Na bezmuziu puste ściany
Puste słowa
Trudne stany
Na bezmuziu smutno
Na bezmuziu źle
Wpadnij choć na chwilę
Daj przekonać się
Muza patrzy w sufit
Ziewa raz po raz
Przecież ja tu siedzę
Z tobą cały czas….
Na bezmuziu puste ściany
Puste słowa
Trudne stany
Na bezmuziu smutno
Na bezmuziu źle
Wpadnij choć na chwilę
Daj przekonać się
Muza patrzy w sufit
Ziewa raz po raz
Przecież ja tu siedzę
Z tobą cały czas….
Ktokolwiek widział, ktokolwiek wie
Gdzie książę z bajki zapodział się
Wyszedł wieczorem po zapałki
A potem wrócił do swojej bajki
Ktokolwiek widział, ktokolwiek wie
Gdzie książę z bajki zapodział się
Obiecał zabrać do swego zamku
Ale gdzieś zniknął o poranku
Ktokolwiek widział, ktokolwiek wie
Gdzie książę z bajki zapodział się
Miał dać pierścionek na drugi dzień
Lecz gdy przysnęłam, zmył się jak cień
Ktokolwiek widział, ktokolwiek wie
Gdzie książę z bajki zapodział się
To pewnie klątwa, albo czar zły
Bo przecież kitu nie wciskał mi?
Ktokolwiek widział, ktokolwiek wie
Gdzie książę z bajki zapodział się
Na pewno wróci, odnajdzie się
Gdzie jesteś książę, no powiedz gdzie?
Ref. W przyszłym roku na pewno się zmienię
W przyszłym roku zapuszczę korzenie
W przyszłym roku to wszystko zrozumiem
Czego dzisiaj pojąć nie umiem
W przyszłym roku będę normalna
W przyszłym roku będę genialna
Minie w końcu passa feralna
W przyszłym roku dam sobie czas
I zaśmieję się jeszcze nie raz
A w tym roku wciąż jestem sobą
A w tym roku nie nadążam na modą
A w tym roku tykanie zegara
A w tym roku łez co niemiara
W grudniu pewna już byłam
Że się miotać skończyłam
Przyszły rok miał być o krok
A tu nagle bolesny szok
….bo od stycznia znów jest „ten rok”!!!
A ten przyszły, niech piorun go trzaśnie
Znów za miesięcy dwanaście!
Ref. W przyszłym roku na pewno się zmienię
W przyszłym roku zapuszczę korzenie
W przyszłym roku to wszystko zrozumiem
Czego dzisiaj pojąć nie umiem
W przyszłym roku będę normalna
W przyszłym roku będę genialna
Minie w końcu passa feralna
W przyszłym roku dam sobie czas
I zaśmieję się jeszcze nie raz